Spotkanie 12.10.2010 roku.

( Z życia Koła)

 W dniu 12 października 2010 roku w Klubie Garnizonowym w Wałczu odbyło się Spotkanie Koleżeńskie. Uczestniczyło w nim 28 członków Związku Żołnierzy Wojska Polskiego Koła nr 10 im. Ziemi Wałeckiej.

Obecnie data ta nie jest obchodzona jako święto Wojska Polskiego, jednak my byli żołnierze zawodowi podtrzymujemy tradycję i organizujemy rokrocznie w tym dniu spotkania koleżeńskie. Szanujemy i obchodzimy również obecnie obchodzone święto 15 sierpnia.

12 października spotykamy się po to, by powspominać o latach służby wojskowej, kiedy to byliśmy dużo młodsi i sprawniejsi. W dniu tego święta byliśmy awansowani na wyższe stopnie wojskowe, były nagrody, wyróżnienia i podziękowania. Tego święta nie powinniśmy zapomnieć a tym bardziej wykreślić z planu rocznego o działalności naszego koła.

 Uczestnicy zebrali się w sali wystawowej Klubu Garnizonowego, gdzie kolega Henryk Wlaź wykonał pamiątkowe zdjęcie. Następnie wszyscy udali się do sali lustrzanej, gdzie nastąpił dalszy ciąg spotkania.

     
 

kliknij aby powiększyć

     
 

Siedzą od lewej: Czesław Wirowski, Mieczysław Fryza, Jerzy Fijałkowski, Czesław Dobrzański, Jan Celuch, Henryk Wlaź, Jerzy Kowal, Piotr Szymczak, Grzegorz Rutkowski, Florian Woźniak, Jerzy Poszepczyński.
Od lewej stoją: Tadeusz Rojewski, Szczepan Grzelczak, Andrzej Wierzba, Jan Kuśmierek, Jan Frelkowski, Henryk Kędzierski, Leszek Nickowski, Franciszek Nitka, Marek Kowalski, Michał Mazurkiewicz, Bohdan Nawrocki, Maciej Smirnow, Marek Borowski, Józef Domińczak.

 
     

  

     
 

 

     
 

Uczestników serdecznie powitał Sekretarz Koła Piotr Szymczak, który w krótkich słowach przypomniał historię naszych październikowych spotkań.

 
     

 

Następnie głos zabrał kolega Jerzy Kowal.

 Poinformował zebranych, że w dniu 29 września 2010 roku w Białymstoku zmarł nasz starszy Kolega Jerzy Martynko urodzony 31 lipca 1943 roku w Suwałkach. Kolega Jerzy rozpoczął służbę w naszej Jednostce 2016 w 1964 roku w Warszawie. W 1965 roku wraz z jednostką przeniósł się do Wałcza, gdzie przez wiele lat przekazywał swoją wiedzę wielu rocznikom żołnierzy i specjalistom łączności (w szczególności – telegrafistom). Następnie służył w 24 Pułku Łączności w Kwidzynie. Był koleżeński i lubiany w gronie swoich podwładnych i kolegów. Ciężka choroba zabrała Nam Jurka na zawsze.

 

Zebrani    –    CHWILĄ CISZY   –   uczcili pamięć zmarłego Kolegi.

 

Kolega Grzegorz Rutkowski poinformował uczestników spotkania, że w związku ze śmiercią Kolegi Jerzego, zostały przekazane na ręce Żony Pani Eugenii Martynko kondolencje od wszystkich członków naszego Koła. Z treścią kondolencji każdy będzie miał możliwość zapoznania się na naszym najbliższym zebraniu Koła. 

         Ponownie głos zabrał Sekretarz kolega Piotr Szymczak, który odczytał zebranym życzenia przesłane z tej okazji przez Prezesa naszego Koła Witolda Kowalskiego, który ze względów rodzinnych nie mógł uczestniczyć w spotkaniu.

 

Szanowni Koledzy 

Bardzo żałuję, że nie mogę być z Wami na spotkaniu koleżeńskim z okazji zapomnianego Święta Wojska Polskiego  – 12 października. Święta, które w historii wojska obchodzono najdłużej. Święto, które swoją tradycję wywodzi z bitwy pod Lenino. W bitwie tej płynęła krew Polaków, których jedynym pragnieniem była chęć pokonania faszyzmu i powrotu do Ojczyzny. Święto to było związane z naszą młodością, która minęła na służbie w Wojsku Polskim.

Z szacunkiem odnosimy się do Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, z którą jest związane obecnie obchodzone Święto Wojska Polskiego. Jednak nie oznacza to, że ze swoich wspomnień powinniśmy wykreślić doświadczenia z młodości.

Dzisiaj spotkaliście się na wieczorze koleżeńskim, aby porozmawiać i powspominać o latach, które minęły. Żałuję, że obowiązki rodzinne nie pozwoliły mi być razem z Wami. Przyjmijcie moje serdeczne życzenia udanego wieczoru.

 

                                                                                          Wasz  kolega   Witold   Kowalski

 

     
 

 
     

 Kolega Piotr Szymczak wzniósł toast, życząc wszystkim miłego wieczoru koleżeńskiego:

 Koledzy! Życzę wszystkim miłego biesiadowania   –   Na zdrowie!!!

     
 

 
     
 

Uczestnicy biesiady przy wspólnym stole.

 
     

 

     
 

 
     
 

Kolega Bohdan Nawrocki  z pewnością przytoczył jakieś zabawne zdarzenie z naszej służby wojskowej, które tak rozbawiło biesiadników i wzniósł toast.

 
     

Jak to na naszych biesiadach bywa, są wystąpienia poszczególnych kolegów jak również wspomnienia w małych koleżeńskich grupkach. Tak było i tego wieczoru. Jeszcze wspomnę o jednym ważnym toaście wzniesionym przez Kolegę Piotra:

          Koledzy!  Wznoszę toast za naszego Prezesa Witolda Kowalskiego, który ze względów rodzinnych nie mógł być z nami, ale pamiętał o nas i przesłał nam z tej okazji życzenia    –    Prezesie dużo dobrego zdrowia!!!

 

         Aby upamiętnić ten wieczór spędzony z kolegami Henio Wlaź zaproponował wykonanie serii zdjęć pamiątkowych. 

         
 

 

 
         
 

Florian Woźniak, Czesław Wirowski, i Henryk Wlaź.

 

Grzegorz Rutkowski, Tadeusz Rojewski, i Henryk Wlaź.

 
         

          Przy stole koledzy wspominali przebyte lata  służby wojskowej, dyskutowali i porównywali do czasów obecnych, przy okazji wznosząc krótkie toasty.

             
 

 

 

 
             
  Jan Kuśmierek, Franciszek Nitka, Jan Celuch i za nimi Henryk Wlaź.   Maciej Smirnow, Andrzej Wierzba, Marek Borowski, Tadeusz Rojewski i za nimi Henryk Wlaź.   Czesław Wirowski, MieczysławFryza, Leszek Nickowski, Jerzy Poszepczyński i za nimi Henryk Wlaź.  
             

           Spotkanie Koleżeńskie przebiegło w miłej i serdecznej atmosferze, dominowały wspomnienia z lat młodzieńczych kiedy to służyliśmy w Jednostce Wojskowej 2016 w Wałczu. Przy toastach i wystąpieniach niektórzy koledzy zaśpiewali znane pieśni wojskowe. Wieczór koleżeński zakończył się w późnych godzinach wieczornych.

 

Opracował: Grzegorz Rutkowski,
Zdjęcia: Henryk Wlaź.